O swoich pomysłach i planach na przyszłość mówią kandydaci na sołtysa Tylmanowej

1. Proszę powiedzieć coś o sobie i swojej rodzinie, swojej działalności społecznej? 

Od szkoły podstawowej lubiłem uprawić sport więc chętnie brałem udział w różnego typy zawodach, byłem także zawodnikiem LKS Lubania Tylmanowa oraz Disco Bajki jednak w skutek poważnej kontuzji musiałem zakończyć swoją karierę sportową. Wtedy to bardziej zacząłem udzielać się jako działacz w RMK Tylmanowa oraz jako fotograf drużyny LKS Lubań Tylmanowa. W ten sposób miałem okazję poznać wiele ciekawych osób i nabyć doświadczenia oraz nauczyć się działać w grupie. Zaowocowało to tym że mieszkańcy Tylmanowej poparli moją kandydaturę w wyborach samorządowych i zostałem radnym Gminy Ochotnica Dolna. Nie ukrywam, już od tamtego samorząd mnie wciągnął do tego stopnia, że nie opuściłem jeszcze żadnego posiedzenia komisji oraz sesji. A teraz dodatkowo wspierany przez kolegów radnych postanowiłem wystartować w wyborach na Sołtysa Tylmanowej.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                          

2. Co w Tylmanowej obecnie jest najpilniejsze do wykonania?

Moim zdaniem najważniejszą sprawą w Tylmanowej jest budowa nowego Ośrodka Zdrowia. Kolejną sprawą jest poprawienie bezpieczeństwa na drodze wojewódzkiej i powiatowej przebiegającą przez Tylmanową. Tegoroczną rowerowa masa krytyczną zasygnalizowaliśmy ten problem wszystkim instytucjom mającym wpływ na infrastrukturę tych dróg. W następnym roku czekają nas obchody 680-lecia lokacji wsi Tylmanowa, myślę  że to wydarzenie mogło by skutecznie posłużyć promocji naszej wsi. Poza tym chcę sukcesywnie realizować bieżące wnioski mieszkańców.

3. Jest Pan radnym obecnej kadencji. Jak zatem wygląda Pana współpraca z Urzędem Gminy Ochotnica Dolna? 

Współpraca wygląda bardzo dobrze. Zdarza się, że w tygodniu bywam nawet kilka razy w Urzędzie Gminy w ramach mojej działalności jako radny. Bardzo dobrze współpracuje mi się także z kolegami radnymi. Najlepiej świadczy o tym fakt, że w ostatnim czasie zostałem wybranym przewodniczącym klubu radnych Porozumienie dla Rozwoju Gminy.

4. Jakich zmian w najbliższym czasie można się spodziewać w sołectwie, jeśli zostanie Pan wybrany sołtysem?

Przede wszystkim chciałbym zwrócić szczególną uwagę na sprawiedliwy podział pieniędzy z budżetu sołeckiego i rzetelne przejrzyste realizowanie inwestycji sołeckich. Zależy mi także na lepszym informowaniu mieszkańców o wszystkich ważnych sprawach. Myślę także, że z nowo wybraną Radą Sołecką stworzymy sprawny zespół i zacieśnimy współpracę z radnymi gminnymi oraz Urzędem Gminy (wójtem) celem skuteczniejszego rozwiązywania problemów mieszkańców. 

5. Czy uważa Pan, że poprzez bycie radnym łatwiej jest załatwić pewne sprawy? Czy jest Pan w stanie łączyć funkcje radnego i sołtysa i jaki to może mieć wpływ na funkcjonowanie sołectwa?

Jest możliwe łączenie funkcji radnego gminy i sołtysa i uważam, że jest to dobre połączenie. Sądzę, że może to być podwójna korzyść dla Sołectwa, ponieważ mógłbym być swoistym łącznikiem miedzy radnymi gminnymi, sołeckimi i wójtem a mieszkańcami, co wpłynie na sprawniejsze funkcjonowanie naszej wsi.

6. Jakie marzenia jako sołtys Tylmanowej ma Pan na przyszłość?

Jako młody człowiek mam wiele marzeń i dużo chęci do realizowania ich. Chciałbym, aby Tylmanowa była bezpieczniejszą miejscowością, jej mieszkańcy mieli lepszy dostęp do specjalistycznej opieki medycznej. Dzięki rozwijającemu się lokalnemu przemysłowi i turystyce mieszkańcy mogli tu godnie pracować i żyć, rozwijać się i odnosić sukcesy, realizując jednocześnie swoje pasje i marzenia.