2018.11.08 07:03 / news / czytano 2794 / opinie 0
Druga tura wyborów samorządowych za nami, wyłoniła ona na kolejne 5 lat nowego wójta. Poprosiłam p. Jana Dydę o kilka zdań, takich na "gorąco", po ogłoszeniu wyników wyboru. Zapraszam do lektury.
Na początek należy Panu złożyć gratulacje w imieniu 1587 osób, które oddały swój głos właśnie na Pana.
Magdalena Wojtarowicz: Na Stanisława Gawędę zagłosowało 49.81 procent osób, które 4 listopada poszły do urn. Na Pana osobę 12 głosów więcej, to zaledwie 0,38 procent (50.19). Po pierwsze, czy spodziewał się Pan takiego wyniku? Po drugie, czy nie uważa Pan, że jest to pewnego rodzaju niepowodzenie?
Jan Dyda: Drodzy Państwo, Pani Redaktor. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy skorzystali z swojego prawa wyborczego i wzięli udział w wyborach. W niedzielę, mieliśmy w gminie święto demokracji. Emocje porównywalne z finałem mistrzostw świata. Myślę, że to jest najbardziej istotne. To, że będziemy szli ramię w ramię do samego końca było dla mnie jasne. Na żadnym etapie kampanii, nie zlekceważyłem Stanisława Gawędy. Uważam go za doskonałego gracza politycznego. W demokracji piękne jest to, że zdecydować może nawet jeden głos. Jest we mnie wyłącznie optymizm i motywacja do pracy.
MW: W ogólnym rozliczeniu, porównując Pana wynik wyborczy z 2014 roku, stracił Pan około 4% głosów. Nie martwi to Pana?
JD: Bardzo dziękuję wyborcom za drugą szansę. Za oddaniem głosu za wizją rozwoju gminy, która reprezentuje moje środowisko. A co do procentów, zrobimy wszystko żeby przekonać ciężką pracą tych, którzy oddali głos na mojego kontrkandydata. Jestem pewny, że z miesiąca na miesiąc wraz z realizacją zaplanowanych inwestycji, będziemy przekonywać o słuszności kontynuacji obranego kierunku.
MW: Jak ocenia Pan wyniki głosowania w sołectwach Krośnica i Grywałd? Wynik głosowania w tych dwóch sołectwach po 4 latach Pana kadencji jest nawet nieco słabszy w porównaniu do wyniku sprzed 4 lat.
JD: Gmina Krościenko n.D jest jedna. Aczkolwiek nie jestem zaskoczony wynikami wyborów w tych miejscowościach. W przyszłej kadencji zaplanowaliśmy jednak szereg działań w Krośnicy i Grywałdzie. Jestem przekonany, że za 5 lat ocena moich rządów będzie diametralnie inna.
MW: Miniona kadencja stała się czasem różnorakich inwestycji, nowych lub rozpoczętych wcześniej. Które z nich uznaje Pan za największy sukces swój i rady?
JD: Pani Redaktor odsyłam pod link
Inwestycje. Tutaj pokazaliśmy, że żaden obszar, żadne miejsce w gminie nie było zaniedbane. Pokazaliśmy również, że można się rozwijać odpowiedzialnie, dbając o finanse gminy.
MW: W jaki sposób zachęciłby Pan mieszkańców do współpracy z samorządem w kolejnej kadencji? Czy mieszkaniec może liczyć na szybkie załatwienie w Urzędzie swoich spraw?
JD: Gmina Krościenko n.D to nie Dyda czy Gawęda, to ogół wszystkich mieszkańców. Na barkach nas wszystkich, od naszej innowacyjności, pracowitości zależy rozwój gminy. Co do samej współpracy, jesteśmy otwarci na inicjatywy oddolne, zapraszam na posiedzenia komisji, na obrady rady gminy. Zapraszam również do urzędu, rozumiem, że podnosi Pani drugim pytaniem argumenty mojego kontrkandydata o tzw. "audiencjach". Myślę, że musimy sobie zadać pytanie co jest bardziej profesjonalne. Umówienie się na spotkanie, czy też oczekiwanie w kolejce pod drzwiami? Drodzy Państwo jeżeli macie pomysł, problem o którym chcecie porozmawiać. Proszę zadzwońcie do sekretariatu urzędu i umówicie się na spotkanie. To nie są audiencje to jest profesjonalizm.
MW: Jakie najważniejsze zadania czekają wójta w najbliższym czasie, czym zajmie się Pan w pierwszej kolejności?
JD: Mamy już ogłoszony przetarg na remont ratusza i przebudowę północnej pierzei runku. Mamy również wykonawcę chodnika na ulicy Flisackiej w Krośnicy. Rozpisaliśmy również przetarg na zakup nowego samochodu bojowego dla OSP Krośnica. Czeka nas również praca nad przygotowaniem budżetu gminy na rok 2019. No i oczywiście podjęcie współpracy z nowo wybraną radą gminy.
MW: Do nowej Rady Gminy Pana kontrkandydat wprowadził 8 radnych, Pan tylko 2. Jak wyobraża Pan sobie współpracę z nową Radą i jakie według Pana cechy powinien posiadać Radny, aby współpraca Rady z Wójtem była przede wszystkich konstruktywna i miała na uwadze dobro mieszkańców wszystkich sołectw gminy?
JD: Każda osoba, która została radnym cieszy się określonym zaufaniem i poparciem społecznym. Wierzę, również, że wszyscy mamy w sobie zapał, ambicję ale również odpowiedzialność. Rada jest miejscem wypracowywania najlepszych rozwiązań dla mieszkańców. Wierzę, że nie będziemy walczyć ze sobą tylko podejdziemy dojrzale do swoich obowiązków. Ja ze swojej strony gwarantuję pełną współpracę i otwartość.
MW: Jest wiele spekulacji, są i fakty o których środowisko lokalne wie, a dotyczą one powierzenia stanowiska zastępcy wójta. Wyborcy są bardzo ciekawi, kto nim zostanie. Proszę uciąć spekulacje i powiedzieć, kto z Panem już niedługo będzie „grał w jednej drużynie”?
JD: Obecna kadencja trwa do 16 listopada. Wice wójtem jest nadal Ryszard Wojtarowicz, byłoby nieelegancko gdybym przed zakończeniem pracy przez Ryszarda wskazywał jego następcę. Proszę o cierpliwość.
MW: Rok 2018 jest rokiem 100 – lecia niepodległości naszej Ojczyzny. Gminy ościenne już dawno informowały o gminnych uroczystościach i obchodach związanych z tym bardzo ważnym wydarzeniem. W naszej gminie póki co mało słychać o wydarzeniach rocznicowych, a za niecały tydzień wszyscy powinniśmy świętować ten dzień. Jak ocenia Pan naszą ofertę związaną z tymi obchodami, która póki co oparta jest jedynie na inicjatywie organizowanej w lokalnych placówek oświatowych.
JD: Plan jest gotowy. Będzie bardzo godnie i uroczyście. O godzinie 10.00 (11 listopada) spod urzędy wyruszy uroczysty marsz, w rytm patriotycznych pieśni. Na placu kościelnym zasadzimy "drzewo niepodległości", następnie o godzinie 11.00 rozpocznie się msza za ojczyznę. Godzinę później zgodnie z inicjatywą władz centralnych, odśpiewamy hymn narodowy. Następnie zapraszam, na spektakl przygotowany przez młodzież z Gimnazjum oraz ze Szkoły Podstawowej numer 2.
Oficjalne obchody zakończy okolicznościowe przemówienie wójta gminy. Odwiedzimy również z delegacją każde miejsce w Krościenku związane z walką o wolność ojczyzny.
MW: Dziękuję Panu za rozmowę.