2014.01.10 18:51 / news / czytano 4747 / opinie 9
Mieszkańcy Łąkcicy w Krościenku n/D mogą zapomnieć o inwestycjach na ich terenie. Wszystko za sprawą zmian przyjętych podczas ostatniej sesji Rady Gminy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
Zmiany w planie nie zachęcą ani inwestorów z zewnątrz, ani mieszkańców. Łąkcica, w której jeszcze kilka lat temu miał powstać wyciąg narciarski dzisiaj zamyka się na tego typu inwestycje. Każdy potencjalny przedsiębiorca będzie musiał wydać duże pieniądze za odbiór ścieków z obiektów usługowych, dla których w ustaleniach planu obowiązuje zakaz realizacji zbiorników szczelnych okresowo wybieralnych, czyli potocznie nazywanych szambami. Szamba dopuszczone są tylko i wyłącznie dla właścicieli domów jednorodzinnych. - Przyjęcie tej uchwały zamyka teren Łąkcicy dla inwestycji. - zauważał podczas sesji radny Stanisław Orzeł.
Budżet Gminy Krościenko n/D nie będzie obciążony konsekwencjami finansowymi wynikającymi z uchwalenia tej zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru Krościenko-Łąkcica, gdyż zmiana ta rozwiązuje problem gospodarki komunalnej dopuszczającej zbiorniki szczelne lokalizowane na pojedynczych działkach bez konieczności podłączenia się do zbiorowego systemu kanalizacji sanitarnej. Inaczej mówiąc, gmina nie będzie realizować tam nowych sieci infrastruktury technicznej, czyli kanalizować tego terenu.
- Jak nie blokuje nas Pieniński Park Narodowy, czy Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska to blokujemy się sami. - mówił przewodniczący rady Wiesław Kwiatek.
Obecne na sesji przedstawicielki biura urbanistycznego, które przygotowało projekt tłumaczyły, że ustawa o Planowaniu i Zagospodarowaniu Przestrzennym jasno określa zakres i zasady w zakresie obsługi infrastruktury technicznej. Plan ten podlega uzgodnieniu z organami i instytucjami do tego wskazanymi. W zakresie rozwiązań związanych z gospodarką wodno-ściekową uzgodnieniu z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. - RDOŚ zausterkował możliwość odprowadzenia ścieków z obiektów usługowych do zbiorników szczelnych motywując to logiczną argumentacją. Taki zbiornik musiałby być gigantyczny, a wóz asymilacyjny który wywoziłby ścieki kursować „tam i z powrotem”. Z kolei możliwość odprowadzenia ścieków z obiektów usługowych do domowych oczyszczalni w terenach narażonych na zalewanie wodami powodziowymi jest z punktu widzenia prawa polskiego niemożliwe. - wyjaśniała projektantka.
Radni w głosowaniu przyjęli projekt zmian miejscowego planu zagospodarowania obszaru Krościenko-Łąkcica.