Szczawnicki VII Bieg w imię Niepodległej - zobacz zdjęcia

Pogoda, jak na listopad, również dopisała i przed południem uczestnikom zawodów zaświeciło słońce. W tegorocznym biegu udział wzięło 341 uczestników. Były to nie tylko osoby ze Szczawnicy, ale też uczniowie szkół z Krościenka nad Dunajcem, ze Szlachtowej, z Maniów, z Kluszkowiec, z Grywałdu, z Tylmanowej i z innych miejscowości. Ku radości organizatorów, na bieg zapisali się i ukończyli go, turyści i wczasowicze z różnych stron Polski, np. z Kielc czy z Pułtuska. Kibicowały im całe rodziny, znajomi i kuracjusze. Kobiety i mężczyźni, chłopcy i dziewczęta startowali w kategoriach OPEN, szkoły ponadgimnazjalne, gimnazja, trzy grupy wiekowe szkół podstawowych i najmłodsi tzw. Krasnoludki. W punktacji drużynowej wśród szkół podstawowych zwyciężyła Szczawnica, wśród gimnazjów również Szczawnica. Wynikało to z tego, że ta miejscowość wystawiła najwięcej zawodników. Spośród szkół ponadgimnazjalnych wygrała ekipa z Klubu Sportowego Pieniny. W kategorii OPEN na najwyższym stopniu podium ponownie znaleźli się reprezentanci Gimnazjum Szczawnica. Najmłodszą zawodniczką okazała się półtoraroczna Antonina Sobura z Kielc.

 

Medale, dyplomy, nagrody i gratulacje wręczali zawodnikom wspólnie burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorz Niezgoda, dyrektor szkoły Podstawowej nr 1 w Szczawnicy Paweł Sypek oraz Łucja Rak - radna miejsko-gminna. Nagrody ufundowało Miasto i Gmina Szczawnica. Sponsorem imprezy byli też jak co roku właściciele Karczmy u Polowacy, którzy zapewnili poczęstunek. Organizatorem Biegu wspólnie z Miastem i Gminą Szczawnica była szczawnicka, wspomniana już szkoła, "Jedynka".

 

Zawody komentował Jacek Piotrowski nauczyciel w-f z Gimnazjum im. ks. prof. Józefa Tischnera w Szczawnicy. Nad stroną organizacyjną i bezpieczeństwem biegów czuwała Grupa Podhalańska GOPR (ratownicy ze szczawnickiej dyżurki), Ochotnicza Straż Pożarna ze Szczawnicy, Straż Miejska oraz Pogotowie Ratunkowe.