2014.09.19 19:37 / news / czytano 3966 / opinie 1
Bracia Polaczyk świetnie rozpoczęli mistrzostwa świata w Deep Creek w kajakarstwie górskim. Obaj awansowali do półfinału w kajakowej jedynce.
Mateusz Polaczyk eliminacje zakończył na wysokim piątym miejscu. Po nieudanym pierwszym przejeździe – 148.99 (50 punktów karnych), w drugim znacznie się poprawił. W konsekwencji uzyskał wynik 98.61 i o dwie setne sekundy pokonał znakomitego Czecha Vita Prindisa. Również z dobrej strony pokazał się brat Mateusza – Rafał. Zajął dziewiątą lokatę (+3.08). Nasz młodzieżowy mistrz Europy w pierwszym przejeździe ominął jedną bramkę i zajmował miejsce w siódmej „dziesiątce”. Drugi przejazd był już bezbłędny w wykonaniu naszego aktualnego brązowego medalisty mistrzostw Polski.
Zwycięzca eliminacji w K1, Boris Neveu uzyskał swój najlepszy rezultat w drugim przejeździe – 96.57. Pierwsze miejsce na rzecz Francuza stracił Czech Jiri Prskavec (96.72). Wicemistrz świata z 2013 roku przy drugiej próbie pokonywania toru zupełnie się posypał. Ominął jedną z bramek, za co został ukarany sporą ilością punktów karnych (łącznie 52). Trzecie miejsce wywalczył kolejny z Francuzów, Mathieu Biazizzo (+1.54). Tuż za podium uplasował się Niemiec Fabian Doerfler (+1.97).
Autor: Stefan Leśniowski
Źródło: sportowepodhale.pl