Zdjęcia: Magdalena Wojtarowicz
19. stycznia minęło 15 lat istnienia tego znanego w całej Polsce klubu muzycznego w Jaworkach. W piątkowy wieczór Muzyczna Owczarnia rozbrzmiewała rockowymi i folkowymi dźwiękami.
Spotkanie rozpoczęło się od wspomnień. Wieńczysław Kołodziejski, właściciel i założyciel klubu wspominał początki istnienia Owczarni. - Kiedy 15 lat temu udało mi się przenieść z gór Owczarnię i złożyć tutaj na miejscu to jedynym meblem po złożeniu był piec. Wydawało mi się, że będzie on symbolem ciepła i spójności tego miejsca i to się spełniło. Wiadomo było też, że będzie to klub muzyczny. Druga rzeczą najważniejszą była scena i nagłośnienie. W 1999 roku zagraliśmy tutaj pierwszy koncert i każde następne, których do dzisiaj jest już prawie 1700. Niezwykle istotną działalnością Owczarni jest również działalność edukacyjna. Od wielu lat odbywają się tutaj ogólnopolskie warsztaty muzyczne dla około 200 osób z całej Polski. Jest to wydarzenie, które w tej estetyce i klasie muzycznej największym zjawiskiem edukacyjnym w kraju - podkreślał Kołodziejski.
Wczorajszy wieczór był okazją do podziękowania osobie, która w sposób szczególny i z wielkim zaangażowaniem przyczyniła się do udanego startu klubu i corocznie organizowanych Warsztatów Muzycznych.
"Koncert Urodzinowy" rozpoczął się od wernisażu prac Beaty Dudy, artystki mieszkającej w Tarnowie, która tworzy i maluje, jak sama mówi, od zawsze. Na co dzień Beata wykorzystuje swoją wiedzę i pracuje ucząc w szkole. Wystawa nosi tytuł "Moje Monotypie", pracom celowo nie nadaje tytułów z nadzieją, że odbiorcy sami doszukają się kształtów, form i opowiedzą o swoich wyobrażeniach. Monotypia to artystyczna technika graficzna wyróżniająca się tym, że pozwala na uzyskanie tylko jednej odbitki. Wymaga ona rozprowadzenia farby po metalowej lub szklanej powierzchni, a następnie praca zostaje odbita na papierze przy pomocy wałka, tamponu lub kostki.
Jako pierwszy na scenie wystąpił rockowy zespół Johnny - złożony z muzyków z całej Polski, znany w Szczawnicy i okolicy ze swojego energetyzującego brzmienia. Po kilkudziesięciu minutowym koncercie na scenie pokazała zaprojektowane przez siebie stroje inspirowane folklorem - Marta Polaczyk projektantka ze Szczawnicy. Zebrana publiczność miała okazję podziwiać również pokaz bielizny autorstwa krakowskiej projektantki mody i stylistki - Laury Obrzut.
Na zakończenie na miłośników folkowych i etnicznych dźwięków czekała uczta muzyczna w wykonaniu zespołu FOLKPOWER, kapeli która natchnienie czerpie z kultur i muzycznych tradycji wielu miejsc i krajów, ale gównie z rodzimej góralszczyzny.
reklama
reklama