Zdjęcia: Arch. Sztabu
Pozytywna energia, zapał wibrujący w powietrzu…tak podsumować można przebieg XXV Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sztabie Gminy Czorsztyn!
Setka naszych wolontariuszy widoczna była już daleka… Serduszka na twarzach, kurtkach, czapkach, puszki w dłoniach i aura pozytywnej energii, która krążyła wokół nich sprawiała, że darczyńcy z uśmiechem wrzucali datki do puszki otrzymując w zamian symboliczne czerwone serduszko.
Młodzież ruszyła skoro świt kwestując dla potrzebujących dzieci i seniorów łącznie w 11 miejscowościach: Czorsztynie, Dębnie, Hałuszowej, Kluszkowcach, Krościenku n/D, Krośnicy, Maniowach, Mizernej, Sromowcach Niżnych, Sromowcach Wyżnych oraz w Szczawnicy! W tej ostatniej miejscowości na ulice wyruszyła młodzież z Centrum Kształcenia i Wychowania ze Szczawnicy, która po raz pierwszy dołączyła do naszego sztabu!
Dzień przebiegł spokojnie, w atmosferze pracy zespołowej oraz duchu wolontariatu. Dopiero wieczorem podczas finału, który miał miejsce w Izbie Regionalnej w Sromowcach Wyżnych przyszedł czas na emocje sięgające zenitu!
Koło 18.00 wszyscy byliśmy już na miejscu, a Izba Regionalna udostępniona nam dzięki uprzejmości Koła Gospodyń Wiejskich ze Sromowiec Wyżnych niemal pękała w szwach! Tam na wolontariuszy czekał ciepły posiłek ufundowany przez Zajazd Czorsztyński w Maniowach oraz Pizzerię Ferajnę w Maniowach. Na miejscu każdy z wolontariuszy podchodził ze swoją puszką do Komisji w składzie: Rafał Jandura Zastępca Wójta Gminy Czorsztyn, Jadwiga Fudala Sekretarz, Grażyna Łabno Dyrektor ZPO w Sromowcach Niżnych, Joanna Workowska Dyrektor Szkoły Podstawowej w Sromowcach Wyżnych oraz dobre duszki tego finału Asia Kubicz i Basia Jandura. Wolontariusze wraz z komisją przeliczali uzbierane środki i każdy otrzymał certyfikat z uzbieraną przez siebie kwotą.
Dzięki uprzejmości i hojności sponsorów na sali pojawił się olbrzymi tort w kształcie serca, a potem rozbrzmiały już dźwięki muzyki i głosy samych wolontariuszy podczas karaoke! Podsumowanie finału przyniosło niesamowite emocje...Ogólny wynik, jaki uzyskaliśmy, jako zespół przeszedł nasze największe oczekiwania 41 882,28 zł !!!
Chwila, która mocno zapadnie w pamięci, to moment, kiedy 12-sto letni Wojtuś ciągnąc mnie za rękaw mówi: „Proszę Pani…a mój brat żyje, dzięki maszynie zakupionej z WOŚP” . Wojtuś bierze mikrofon i głośno powtarza to naszym wolontariuszom. Rozlegają się brawa…to chyba wystarczająca puenta tego finału.
- Państwu Tadeuszowi i Urszuli Wach,
- Państwu Rafałowi i Jadwidze Jandura,
- Państwu Małgorzacie i Józefowi Grywalskim,
- Państwu Grażynie i Tomaszowi Łabno ze Sromowiec Niżnych,
- Państwu Stanisławowi i Jadwidze Chmiel ze Sromowiec Wyżnych,
- Piłkarzom z zespołu „Zapora” z Kluszkowiec,
- Panu Mariuszowi Kantor i firmie Kan-Bud z Nowego Sącza,
- Panu Markowi Głowa i firmie ogólnobudowlanej z Łopusznej,
- Firmie Buk-Borek z Kluszkowiec
- Państwu Robertowi i Marcie Miś oraz Hotelowi „Nad Przełomem” ze Sromowiec Niżnych,
- Panu Leszkowi Bednarczyk i firmie „F.H.U Bednarczyk” z Kluszkowiec,
- Panu Janowi Bukowskiemu i firmie „ Bukowski” z Maniów.
reklama
reklama