Zdjęcia: AS
W czwartek w kawiarni Eglander w Szczawnicy odbył się wernisaż wystawy Anny Madei, otwierający kolejną z cyklicznych wystaw organizowanych przez działających w mieście członków Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych.
Przybyłych na spotkanie gości witały sama artystka Madeja oraz prezes TPSP Anna Malinowska. Wśród sympatyków malarstwa na szkle nie zabrakło innych zrzeszonych w kole artystów plastyków a także sympatyków pienińskiej sztuki w tym sekretarza Miasta i Gminy Tomasza Ciesielki z małżonką, poetów, fotografów, przyjaciół, rodziny i sąsiadów artystki.
O swojej twórczości mówiła sama malarka: - Tworzę od ok. pięćdziesięciu lat. Wystawa moich prac cztery razy została zorganizowana w Sejmie, w Domu Poselskim. Prezydent Komorowski również otrzymał moje prace w prezencie. Jestem serdecznie wdzięczna Miejskiemu Ośrodkowi Kultury i Urzędowi Miasta i Gminy za benefis, który mi niegdyś urządzili. Chcę też wyrazić wdzięczność wobec swojego męża, który mnie wspiera i który wykonuje wszystkie ramki do moich obrazów.
Stanisława Wiercioch ze Związku Podhalan zwróciła się do Anny Madejowej tymi słowami: - Twoje prace są wszędzie Aniu. Promują region Pienin w Polsce i za granicą. Wiele tryptyków jest u biskupów, kapelanów ZP. Myślę, że ZP dalej będzie cię wspierał i promował.
Anna Malinowska określiła Madejową jako bardzo pracowitą osobę, która oprócz tego, że tworzy, to uczy malarstwa na szkle inne osoby, dzieci i dorosłych. Tematyka prac Madejowej oscyluje wokół religii i góralskich scenek rodzajowych.
Wystawę w Eglander Cafe można oglądać codziennie w godzinach otwarcia kawiarni.
reklama
reklama