Zdjęcia: AS
Dwaj jaworczanie, Marcin Stopka i Przemysław Krzyśko, stoczyli zwycięskie walki podczas sobotniej międzynarodowej gali FBF w Krynicy. Jaworki są dumne ze swoich walecznych górali.
Podczas gali w Krynicy na zawodowym ringu Marcin Stopka zmierzył się z utytułowanym Węgrem - zawodowym mistrzem świata Sándorem Grónai. Tak oto walkę Marcina relacjonuje jego trener: "Smaczku i nerwów dodał fakt, że Węgrzy nie zgodzili się na formułę K-1 (pół godziny przed rozpoczęciem gali). Chcieli pojedynku na zasadach thai boxingu, czyli z walka w klinczu bez łokci z przechwytami i obaleniami przeciwnika. Marcin podjął wyzwanie! Węgier starał się od początku łapać i uderzać kolanami, Marcin z rundy na rundę się rozkręcał i zrywał klincze. W swoim stylu bombardował seriami i mocno akcentował low kick. Wygrał jednogłośnie! Mimo zmiany zasad walki nie było dyskusji, kto jest lepszy! Zwycięstwo z dużo bardziej doświadczonym i utytułowanym przeciwnikiem jest mega wartościowe! Marcina kariera nabiera rozpędu!!!" (cytat za: fun page klubu Fight House, Facebook).
Warto dodać, że Węgier, z którym Marcin wygrał, ma na swoim koncie więcej medali i tytułów, niż Stopka stoczonych walk. Tym bardziej zwycięstwo jaworczanina wzbudza podziw.
Przemysław Krzyśko również dostarczył powodów do dumy swoim rodzicom i wszystkim mieszkańcom Jaworek. Stoczył pojedynek z z zawodnikiem klubu Klicz Kielce-Dawidem Słodowym i wygrał walkę przed czasem. Pokazał na co go stać, deklasując przeciwnika w drugiej rundzie. Świetne kombinacje bokserskie góra-dół przyniosły pożądany efekt. Krzyśko trenuje kickboxing krócej niż Stopka, ale zapowiada się bardzo dobrze. Nie była to jego pierwsza wygrana walka.
Na co dzień chłopaki mocno się wspierają, razem dojeżdżają na treningi do Nowego Sącza, albo razem trenują w Jaworkach. Obaj są zawodnikami sądeckiego klubu Fight House. Ich trenerem jest Rafał Dudek. Treningi kickboxingu wymagają bardzo dobrej kondycji i siły, o które trzeba dbać na co dzień. Waleczni górale z Jaworek znajdują na nie czas mimo innych obowiązków i prac. Uczestnicząc w galach w Polsce i za granicą promują też swoją miejscowość i Pieniny.
Podczas gali w Krynicy zaprezentowali się wśród Polaków, Słowaków, Węgrów, Białorusinów a nawet Portugalczyków.
reklama
reklama