Promowaliśmy Pieniny i Szczawnicę w stolicy Bratanków

Fot. Alina Lelito 2015.03.13 12:54 / news / czytano 4505 / opinie 0

Na zaproszenie Polskiego Ośrodka Kulturalno–Oświatowego w Budapeszcie w dniach od 7 do 9 marca do stolicy Węgier pojechała delegacja miasta Szczawnica oraz przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich na Rzece Dunajec.

W skład delegacji uczestniczącej na Węgrzech w Dniu Promocji Regionu Pieniny i Miasta Szczawnica weszli: dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Piotr Gąsienica i radny Marian Dziedzina Wiwer, którzy reprezentowali burmistrza Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorza Niezgodę, pod patronatem którego odbywała się promocja, Zespół Pieśni i Tańca „Juhasy” z jego kierownik Ewą Zachwieją, kapela „Jaworcanie”, artystki ludowe Anna Madeja, malarka na szkle i Joanna Dziubińska, trudniąca się sztuką decoupagu, przedstawiciele flisaków z prezesem Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich na Rzece Dunajec Janem Sienkiewiczem oraz członkami Zarządu Henrykiem Węglarzem i Jerzym Regiecem, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowych PSOUU „Perła” Wiesława Sajdak, pracownicy MOK Artur Majerczak i Alina Lelito.  

Tuż po przyjeździe do Budapesztu zostaliśmy zaproszeni na poczęstunek węgierską zupą – gulasz do restauracji prowadzonej przez panią Katarzynę Balog, Polkę zamieszkałą od lat na Węgrzech. Poznaliśmy dzięki temu smak Węgier. Dziękujemy!
 
Stamtąd udaliśmy się do Domu Polskiego, miejsca Promocji Regionu Pieniny i Miasta Szczawnica oraz naszego miejsca zakwaterowania. Już w drzwiach autokaru chlebem i solą przywitała nas dyrektor Polskiego Ośrodka Kulturalno–Oświatowego w Budapeszcie Monika Molnár Sagun, zapraszając do środka i prosząc, byśmy się czuli na ziemi węgierskiej, jak w domu. I tak czuliśmy się przez cały czas naszego pobytu. Gospodarze zadbali, byśmy oprócz obowiązków promocyjnych, mogli poznać Budapeszt i jego atrakcje. Tego samego dnia udaliśmy się wraz z najlepszym przewodnikiem, jaki mógł się nami zaopiekować, historykiem i dyplomatą, przyjacielem Szczawnicy i laureatem „Perły Pienin”, dr Imre Molnárem na Górę Gellerta, by podziwiać panoramę stolicy państwa węgierskiego w całej okazałości. Podczas wycieczki dr Molnar opowiedział nam interesujące dzieje Polonii węgierskiej oraz historię Polskiego Kościoła i Domu Polskiego, po drodze pokazując ważniejsze kulturalne obiekty i zabytki stolicy.

Wieczorem gościnni gospodarze zorganizowali wieczór z kulturą węgierską. W Sali Domu Polskiego wystąpił dla nas zespół ludowy TEKA, a pokaz tańców madziarskich, połączony z nauką ich trudnych kroków, zaprezentowała nam zaprzyjaźniona nauczycielka z Veres Péter Gimnazjum Marta Széll z uczniami. Zrewanżowaliśmy się tańcami i śpiewami prosto z gór w wykonaniu członków zespołu „Juhasy” i kapeli Jaworcanie”! Była to doskonała okazja do integracji z naszymi Bratankami.

8 marca wzięliśmy udział w mszy św. w Kościele Polskim pw. Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Odprawił ją i słowo Boże wygłosił proboszcz parafii, ks. Krzysztof Grzelak z Towarzystwa Chrystusowego, a o oprawę muzyczną postarał się zespół „Juhasy”, ubrany w stroje góralskie. Pieśni wykonywane podczas Mszy św. i tuż po niej, bardzo spodobały się wiernym, którzy wyrazili swój podziw oklaskami oraz wspólnym odśpiewaniem „Barki”. Tuż po Mszy św. i nabożeństwie Gorzkich Żali w Domu Polskim rozpoczął się DZIEŃ PROMOCJI REGIONU PIENINY I MIASTA SZCZAWNICA. W sali widowiskowej, która stała się jednocześnie galerią obrazów malowanych na szkle Anny Madejowej i ikon Joanny Dziubińskiej oraz prac osób niepełnosprawnych z Warsztatów Terapii Zajęciowych PSOzUU „Perła”, pojawiły się stroje pienińskie. Spotkanie otworzyła dyrektor Monika Molnár Sagun, która przywitała i przedstawiła gości, a wśród nich znalazł się także Konsul Andrzej R. Kalinowski, oddając głos prowadzącemu je dalej z góralskim humorem i swadą dyrektorowi MOK Piotrowi Gąsienicy. Naszą prezentację Pienin zainaugurował grą na piszczałce i recytacją wiersza „Dunajec” Michała Słowika Dzwona Artur Majerczak. Dalej o Pieninach i ich głównej atrakcji turystycznej – spływie Przełomem Dunajca - opowiadał prezes Stowarzyszenia Flisaków Jan Sienkiewicz, na tle prezentacji multimedialnej. Dyrektor MOK z kolei przybliżył dzieje niewielkich wiosek góralskich – Szczawnicy Wyżnej i Niżnej, które dzięki obecności wód mineralnych i za sprawą węgierskiej rodziny Szalayów stały się europejskim kurortem Szczawnicą. Rozwinięte i dobrze prosperujące uzdrowisko, po swojej śmierci, testamentem zapisał narodowi polskiemu jego właściciel Józef Szalay. Dyrektor Gąsienica wspomniał też  o innych lokalnych ciekawostkach: szlakach turystycznych, trasach narciarskich, unikatach przyrodniczych jakimi są np. motyl niepylak apollo czy wąwóz Homole, a także o… kolejnych związkach z Węgrami: organizowanych od kilku lat Dniach Przyjaźni Polsko - Węgierskiej i odsłonięciu podczas jednych z nich tablicy poświęconej Jánosowi Esterházy’emu, bohaterowi narodu węgierskiego, po matce Elżbiecie Tarnowskiej pół-Polakowi. Po prelekcji na temat Pienin i Szczawnicy nadszedł czas na konkursy z nagrodami. Uważni słuchacze wygrali vouchery na weekendowe pobyty w Szczawnicy dla dwóch osób oraz darmowe przejazdy spływem Dunajca, ufundowane przez Miasto i Gminę Szczawnica oraz Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na Rzece Dunajec. Bliższemu pokazaniu kultury góralskiej, a szczególnie muzyki, śpiewu i tańców, służył występ Zespołu Pieśni i Tańca „Juhasy” i kapeli „Jaworcanie”. Młodzież zaprezentowała się w bogatej wiązance przyśpiewek i typowych tańców: polce, obyrtanym i ogrodniku, a także wystąpiła z czardaszem pienińskim, co było pięknym ukłonem w kierunku tradycji Gospodarzy. Nasi artyści, Zespół "Juhasy" z panią Ewą Zachwieją byli serdecznie przyjmowani i gorąco oklaskiwani. Tego dnia było więcej takich miłych gestów. Z racji obchodzonego Dnia Kobiet, życzenia wszystkim Paniom złożył w imieniu męskiej części Polonii ks. Grzelak, a każda z Pań na sali została obdarowana białą różą. Nasi panowie również zrewanżowali się pracownicom Domu Polskiego bombonierkami w kształcie róż. Zaprosiliśmy także wszystkich obecnych  na degustację naszych potraw regionalnych: oscypków, korbocy, wędlin i smalcu, kiszonych ogórków i bochenków domowego chleba, które przywieźliśmy ze sobą. Na spotkanie z Polską, Pieninami, Szczawnicą i góralską tradycją przybyły tłumy Polonii węgierskiej i naszych węgierskich przyjaciół. Podczas rozmów towarzyszących smakowaniu góralskich specjałów mieliśmy okazję spotkać się z panią mgr inż. Władysławą Chudzikiewicz - Rege, która była architektem oraz nadzorowała wykonanie budowy zapory na potoku Grajcarek, powyżej mostu na Sewerynówkę, a także rodaczką z Krościenka nad Dunajcem, panią Bożeną Berente z domu Sajdak. Obie panie po wyjściu za mąż za rodowitych Węgrów, zamieszkały w ojczyźnie swych mężów. Taki też rodowód ma najnowsza emigracja Polaków na Węgrzech. Jest nim… miłość! 

Jeszcze jedno ważne wydarzenie miało miejsce tego dnia. Delegacja polska w składzie Marian Dziedzina Wiwer, Jan Sienkiewicz oraz Piotr Gąsienica reprezentowali Miasto i Gminę Szczawnica oraz region Pieniny na uroczystości złożenia kwiatów pod tablicą Janosa Esterhazego, w rocznicę jego śmierci. Uroczystość zorganizowały stowarzyszenia Jánosa Esterházy’ego i Józefa Rakoczy’ego oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych Węgier, a wzięli w niej udział m.in. węgierski poseł do Parlamentu Europejskiego, Kierownik Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski, ambasador RP na Węgrzech Roman Kowalski oraz dyplomata i historyk dr Imre Molnár. Dla Węgrów była to okazja, by wręczyć dyrektorowi MOK Piotrowi Gąsienicy plakietkę pamiątkową Jánosa Esterházy’ego za umacnianie przyjaźni polsko - węgierskiej. Gratulujemy!
 
Po południu ponownie mogliśmy poznać uroki Budapesztu, odbywając wycieczkę po jego centrum, odwiedzając Bazylikę św. Stefana, największy kościół w stolicy oraz spacerując nadbrzeżem Dunaju, a młodzież spragniona sportowych emocji, skorzystała z atrakcji krytych basenów.

Ciężko nam było się rozstać w poniedziałkowy poranek. Choć czas naszego pobytu w stolicy Węgier był krótki, zdążyliśmy się zaprzyjaźnić z uśmiechniętą i gościnną Panią Moniką Molnár Sagun, towarzyskim księdzem proboszczem Krzysztofem Grzelakiem, przemiłymi Paniami i Siostrami Elżbietankami z Domu Polskiego, które dbały, byśmy mieli na stołach smaczne posiłki oraz naszymi wszystkowiedzącymi węgierskimi przewodnikami mówiącymi po polsku – Panem dr Imre Molnárem i Panem Jánosem. Nasze serca podbił nawet najbardziej niezależny, ale i najprzytulniejszy mieszkaniec polskiej placówki – Jego Wysokość Pan Kot. Do Polski wracaliśmy pełni wrażeń, zostawiając w Budapeszcie Przyjaciół z przekonaniem, że niebawem ponownie się spotkamy – w Polsce lub na Węgrzech. Za wspaniały pobyt na Węgrzech –köszönöm szépen!




Autor: Alina Lelito
Zdjęcia: Alina Lelito
Dodaj do:


reklama

reklama

Nasi Partnerzy
Gmina Ochotnica Dolna Zwizek Podhalan w Polsce Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy Moutain Touch Poxitel
Polecane serwisy turystyczne
Pieniny Szczawnica Czorsztyn
Misja Pienińskiego Portalu Informacyjnego Pieninyinfo.pl;
Wspieranie turystyki, biznesu, edukacji, przedsięwzięć o charakterze sportowym, kulturalnym, prospołecznym, proekologicznym oraz podnoszenie poziomu i jakości wewnętrznej współpracy społeczności Pienin i najbliższych okolic.

Copyright © MAPI
Korzystanie ze strony oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, niektóre mogą być już zapisane w przeglądarce. Więcej informacji można znaleźć w polityce plików cookie.X zamknij