2013.05.07 12:32 / news / czytano 15495 / opinie 0
Alejki wykonane w technologii równoważnej do typu HanseGrand nie tylko w Szczawnicy zamieniły się w błoto podczas roztopów. Podobny problem ma inwestor w Puławach.
Problem nawierzchni alejek w Parku Dolnym w Szczawnicy, który „wypłynął” po zimie został poruszony na ostatniej sesji Rady Miasta. - Jako partner projektu rewitalizacji Parku Dolnego i Parku Górnego jestem niezadowolony z rzeczy, które opowiada się na ten temat. Powierzchnia typu HanseGrand, która była projektowana jest stosowana w Polsce i sprawdza się bardzo dobrze. - mówił prezes Uzdrowiska Szczawnica Krzysztof Mańkowski. - Materiał użyty do wykonania nawierzchni alejek w Parku Dolnym nie posiada m.in. elementów stabilizujących oraz aktualnego certyfikatu. Pobraliśmy już część materiału, aby pokazać, że ten materiał jest niezgodny z warunkami projektu. - dodał. Podkreślił także, że wini za jakość nawierzchni wykonawcę projektu a nie Urząd Miasta. Od władz miasta oczekuje jednak egzekwowania jakości prac, których wymaga Uzdrowisko Szczawnica jako jednostka finansująca inwestycję w 50%.
- Sam pomysł nawierzchni HanseGrand jest według nas nietrafiony. Każda tego typu nawierzchnia w warunkach jakie panują w Szczawnicy będzie zachowywać się podobnie. - ripostował burmistrz Grzegorz Niezgoda. Stwierdził, że nie ma o co atakować wykonawcy, ponieważ była od dwóch lat mowa, że będą problemy z nawierzchnią. Można by było atakować wykonawcę, gdyby była tam np. kostka, która się zapadła. - Nie możemy mieć pretensji do nawierzchni typu HanseGrand, kiedy spełnia ona warunki przetargu. Natomiast nie jest ona absolutnie nawierzchnią, która odpowiada warunkom szczawnickim – gór oraz warunkom Parku Dolnego, gdzie jest dużo wilgoci – dodał. Według burmistrza największy problem jest tylko na przełomie wiosny i zimy przy roztopach, natomiast że problemu nie będzie w trakcie intensywnych opadów deszczu. Zwrócił też uwagę na duży wkład urzędu w projekt, polegający m.in. na przygotowaniu dokumentacji, monitorowaniu go w trakcie realizacji oraz obecnie przyjmowanie licznych kontroli powykonawczych.
Podobny problem z nawierzchnią ma inwestor w Puławach, gdzie na Skwerze Niepodległości miała być zastosowana nawierzchnia typu HanseGrand i użyto nawierzchni równoważnej. Prezentujemy trzy zdjęcia alejek w trakcie grudniowo-styczniowych roztopów pochodzące z artykułu Pawła Maja pt.
"Puławskie bagno cz. 1. Problemy z nawierzchnią alei na Skwerze Niepodległości" zamieszczonego 7 lutego br. w dzienniku mmpulawy.pl.
PPH Budmex Sp. z o.o. w odpowiedzi na pytanie dotyczące technologii zastosowanej do wykonania nawierzchni alejek w ramach rewitalizacji Parku Dolnego w Szczawnicy odpowiada;
„Całe zadanie inwestycyjne zostało zrealizowane, zgodnie z umową Stron, co znalazło odzwierciedlenie w treści Protokołu odbioru robót z dnia 12 listopada 2012 roku. Protokół ten został podpisany przez Zamawiającego oraz wszystkie osoby pełniące funkcję inspektorów nadzoru, w tym inspektora nadzoru ds. drogowych, a także w obecności przedstawiciela Uzdrowiska Szczawnica. Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia przewidywała możliwość zastosowania rozwiązań oraz materiałów równoważnych, z zastrzeżeniem iż nie będą one gorsze pod względem parametrów technicznych i jakościowych wskazanych przez projektanta. Podkreślamy, iż każdorazowe zastosowanie w ramach inwestycji rozwiązań równoważnych, w tym dotyczących nawierzchni alejek było poprzedzone wykazaniem, iż posiadają one parametry nie gorsze od zaprojektowanych oraz uzyskaniem akceptacji Inwestora. Zastosowany materiał równoważny został wyprodukowany przez znanego i cenionego w branży budowlanej producenta oraz posiada dopuszczenie do stosowania w budownictwie wydane przez ten sam instytut, który takie dopuszczenia wydał na nawierzchnie HanseGrand. Odpowiednie certyfikaty oraz deklaracje zostały przedłożone Zamawiającemu, tj. Miastu i Gminie Szczawnica. Wbrew twierdzeniom Pana Mańkowskiego nawierzchnia HanseGrand jest niedostosowana do wykorzystania w warunkach atmosferycznych panujących w Szczawnicy. Naszym zdaniem w tych warunkach pogodowych (zaleganie śniegu i wody na alejce) każdy produkt tego typu będzie zachowywał się identycznie”.
Na zapytanie skierowane do pani Krystyny Bayer z firmy produkującej oryginalną nawierzchnię HanseGrand, gdzie zastosowano ich nawierzchnie wylicza alejki m.in. w Wiśle, Piwnicznej, Krynicy Zdrój oraz Żywcu. Nowe projekty do realizacji alejek z powierzchnią HanseGrand są w trakcie przygotowania w Oświęcimiu, Wadowicach, Zakopanem i Limanowej. Otrzymaliśmy od firmy także zdjęcia wykonane w trakcie roztopów alejki wykonanej nad morzem z ich oryginalną nawierzchnią. Pani Krystyna podkreśla, że bardzo ważnymi rzeczami są; dobry projekt, restrykcyjna kontrola rodzaju i jakość użytych materiałów oraz dobrze wykonana podbudowa. Nawierzchnia typu HanseGrand ma być przede wszystkim wodoprzepuszczalna, mrozoodporna, niepylna i antypoślizgowa.