Ratujemy Olusia – pilnie potrzebna pomoc! Ten mały chłopczyk, chory od urodzenia, musi szybko przejść operację! To prawdopodobnie ostatnia szansa – trzy poprzednie się nie udały… Maluszek bardzo cierpi - wysiadają mu pęcherz, nerki… Rodzice Olusia bardzo proszą o pomoc!
Oluś, którego tata pochodzi ze Szczawnicy, boryka się z wieloma problemami zdrowotnymi. Niektóre są bardzo poważne. Niektóre zagrażają życiu… Synek urodził się bez cewki moczowej. Ma za sobą 3 bardzo poważne operacje jej rekonstrukcji. Każda była okupiona niewyobrażalnym cierpieniem, bólem i traumą. Żadna z nich się nie udała.
- Gdy dowiedzieliśmy się z mężem, że będziemy mieć dziecko, szaleliśmy ze szczęścia. Było wyczekane, wyproszone, ukochane... Jakże wielką niespodzianką była dla nas wiadomość, że nasz maluszek nie jest sam - czekaliśmy na bliźniaki! Szczęście trwało jednak krótko – jak mgnienie oka. Podczas badań lekarze wykryli, że jeden z naszych chłopczyków jest bardzo, bardzo chory… Oluś miał wadę serca, płuc, dróg moczowych, wady układu pokarmowego, klatki piersiowej, czaszki i stóp. Jego szanse na życie określone zostały jako żadne - mówi mama Olusia.
Potrzebne jest wsparcie finansowe dla rodziny Olka, mieszkającej obecnie w Bristolu. Więcej na stronie fundacji siepomaga.pl
reklama
reklama