Pomagamy Ani - zaproszenie na Festyn Charytatywny

Ania urodziła się 05.02.2009 roku jako zdrowa dziewczynka. Przez pierwsze dwa lata rozwijała się prawidłowo. Mając 2,5 roku zaczęła dziwnie mrugać oczami. Poszliśmy do okulisty a ten zlecił konsultacje neurologiczną. Zrobiliśmy EEG i okazało się, że to zmiany padaczkowe. Rozpoczęliśmy leczenie farmakologiczne. Z dnia na dzień było coraz gorzej. Więcej napadów, mocniejsze i różne. Mruganie oczami przerodziło się w sztywnienia całego ciała ,sprężenia i niekiedy drgawki. Każdy atak grozi upadkiem.

W 2014 roku zrobiliśmy MR który wykazał dysplazję korową. Uznano to za przyczynę padaczki. Anię zakwalifikowano do implantacji stymulatora nerwu błędnego. Operację wszczepienia stymulatora miała w lutym 2015 r. Miał on powstrzymywać napady, ale w przypadku Ani to się nie sprawdza. Napady pojawiają się o każdej porze. Cały czas wymaga opieki ponieważ w każdej chwili może upaść. Po napadzie jest śpiąca, splątana. Jest w trzeciej klasie, ale ma problemy z pisaniem, czytaniem, zapamiętywaniem. Ma nauczanie indywidualne w domu. Brak kontaktu z rówieśnikami, brak ruchu, zabawy z dziećmi odbija się na jej ogólnym rozwoju.

Próbujemy różnych rehabilitacji, suplementacji żeby chociaż trochÄ™ pomóc naszemu dziecku. Kontaktujemy siÄ™ wÅ‚aÅ›nie z klinikÄ… w Vogtereuth , tóra daje szansÄ™ na dokÅ‚adnÄ… diagnostykÄ™ i może leczenie. StÄ…d nasza proÅ›ba o pomoc. 

Naszym marzeniem jest by Ania wyzdrowiała i mogła normalnie żyć. Bardzo jej tego brakuje. Jest smutna i samotna ze swoją chorobą…