Zdjęcia: Magdalena Wojtarowicz
O przyjaźni polsko-węgierskiej rozmawiali w piątek w Dworku Gościnnym w Szczawnicy uczestnicy konferencji naukowej inaugurującej tegoroczne Dni Przyjaźni.
Gości przywitał Grzegorz Niezgoda burmistrz Szczawnicy podkreślając, że rok 2016 jest w Szczawnicy Rokiem Szalayowskim (Józef Szalay to założyciel uzdrowiska - przyp. red.).
Wśród uczestników konferencji obecni byli m.in. Sándor Nedeczky konsul Węgier, Török Dezső - marszałek z Miszkolca, Imre Molnar - historyk dyplomata wraz z małżonką Moniką Molnar Szefową Domu Polskiego w Budapeszcie, István Kovács - dyplomata, historyk a także o. Paweł Cebula i przedstawiciele polskiej, szczawnickiej strony: proboszcz miejscowej parafii ks. Tomasz Kudroń, Radni Rady Miejskiej, Jan Sienkiewicz Prezes Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich, Olaf Dobrowolski Nadleśniczy Nadleśnictwa Krościenko, przedstawiciele instytucji kultury i stowarzyszeń z terenu Miasta i Gminy Szczawnicy, a także honorowi goście uroczystości - Elżbieta Zachwieja, Krystyna Papież i Jan Wiercioch ze Szczawnicy.
Słowo wstępne do zebranych wygłosiła Pani Barbara Węglarz kustosz Muzeum Pienińskiego w Szlachtowej, która mówiła o Józefie Szalayu, odnosząc się w prelekcji do słów napisanych przez Szalaya w swoim testamencie spisanego 23 lutego w dniu jego urodzin, ale w roku 1875.
Kolejne wystąpienie poświęcone było ponad tysiącletniej przyjaźni między narodami Polski i Wegier, o której mówił Imre Molnar z Budpersztu. W swoich słowach podkreślił, że tak długa przyjaźń to bez wątpienia fenomen i czas solidarności między narodami.
Z kolei profesor István Kovács, który był jednym z inicjatorów i fundatorów tablicy pamiątkowej na kaplicy Szlayowskiej znajdującej się w centralnym punkcie starego uzdrowiskowego cmentarza, opowiedział o walkach legionów na Węgrzech osób pochodzących z okolic Szczawnicy. - Mało kto wie o tym, że ponad cztery tysiące Polaków walczyło na Węgrzech w okresie Wiosny Ludów - podkreślał profesor Kovács dodając, że na Węgrzech rozsławione było imię polskiego żołnierza, legionisty.
Na zakończenie głos zabrał o. Paweł Cebula, a następnie honorowi goście Elżbieta Zachwieja, Krystyna Papież i Jan Wiercioch otrzymali z rąk burmistrza Grzegorza Niezgody oraz przewodniczącego Rady Miejskiej Kazimierza Zachwiei Medale Za Zasługi dla Miasta i Gminy Szczawnica im. Józefa Szalaya. Odznaczenie to jest wyrazem szczególnego wyróżnienia i uznaniem zasług dla rozwoju społeczno-gospodarczego Szczawnicy.
Osoby wyróżnione w swojej młodości udzieliły pomocy Węgrom - powstańcom, uciekającym z kraju podczas Powstania Węgierskiego, nazywanego dzisiaj Rewolucją 1956 roku. - Wszyscy troje potraktowali uchodźców z Węgier jak członków własnych rodzin, pokazali polską gościnność, serdeczność i życzliwość - oczytał Tomasz Ciesielka sekretarz UMiG Szczawnica.
Spotkanie zakończyło się degustacją win z Węgier, pochodzących z okolic Tokaju w północno-wschodnich Węgrzech.
reklama
reklama