2014.04.05 08:52 / news / czytano 4936 / opinie 3
Sprawa przeniesienia komisariatu policji z Krościenka n/D do Szczawnicy wywołuje nie mniejsze emocje niż niedawna sprawa przeniesienia od 1 kwietnia br. Zespołu Ratownictwa Medycznego ze Szczawnicy do Krościenka n/D.
Radni z Krościenka wystosują w najbliższym czasie pismo, list otwarty do komendanta głównego policji w sprawie planów przeniesienia komisariatu z prośbą o ponowne zweryfikowanie i przeanalizowanie tej decyzji.
- Wiem, że komendant główny policji kładzie szczególny nacisk na zmniejszenie czasu dojazdu do interwencji. Podobnie sprawa miała się z Zespołem Ratownictwa Medycznego, który przeniesiony został ze Szczawnicy do Krościenka – mówi Dariusz Morawczyński. Dlatego nie rozumiem, dlaczego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie wyda pieniędzy na komisariat policji w Krościenku, który jest najlepszym miejscem z logistycznego punktu widzenia – dodaje radny.
Jak podkreśla komisarz Krzysztof Musielak Zastępca Komendanta Komisariatu Policji w Krościenku n/D decyzyjność w tym zakresie jest wypadkową kilku czynników m.in. dotyczących posiadanych przez samorządy nieruchomości. - Lokalizacja nowego komisariatu w Ochotnicy Dolnej i Czorsztynie skutkowałaby jeszcze większym oddaleniem biegunowym siedziby policji od obywateli. Krościenko i Szczawnica generują w sobie największy ruch turystyczny, co przekłada się na liczbę zdarzeń w tym terenie – mówi Musielak.
Nowa siedziba po rozbudowie da możliwość zwiększenia liczby wakatów z 31 do 35. Na terenie gmin podlegających komisariatowi uruchomione zostaną Punkty Dzielnicowe i w każdej gminie ma stacjonować jeden z patroli policyjnych. Nowa siedziba, niezależnie gdzie powstanie, ma spełniać przede wszystkim odpowiednie standardy bezpieczeństwa i standardy lokalowe.
- Jedynym warunkiem wyboru Szczawnicy na lokalizację nowego komisariatu było to, że Gmina Krościenko n/D nie dysponuje ani działką, ani lokalem na komisariat – akcentuje podinspektor Robert Bartosz I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Targu.
Obecnie Komisariat Policji mieści się w zaadoptowanych od około 20 lat pomieszczeniach znajdujących się na dwóch piętrach Banku Spółdzielczego w Krościenku n/D. Policjanci mają do dyspozycji 11 pomieszczeń, w tym jedną toaletę, szatnię, magazyn. Pozostałe 8 małych i ciasnych pomieszczeń użytkuje 31 osób. Brak jest pomieszczenia socjalnego, udogodnień dla osób z ograniczonymi zdolnościami ruchowymi. Osoby starsze mają kłopoty z dotarciem na piętro komisariatu. - Praca funkcjonariusza w takich warunkach uderza głównie w jakość pracy policyjnej, a osoby podejmowane w takich warunkach lokalowych mają prawo czuć się traktowane przedmiotowo, bo trudno jest realnie wysłuchać i zbudować odpowiedni kontakt emocjonalny np. ze świadkiem zdarzenia – zaznacza komisarz Musielak.
Przez okres 20 lat w komisariacie prowadzone były tylko doraźne remonty lub naprawy. Efekt jest taki, że poza dyżurką reszta pomieszczeń, korytarzy oraz klatka schodowa, która pełni funkcję poczekalni pozostawia wiele do życzenia.
Priorytetem kierownictwa resortu jest ustandaryzowanie komend i komisariatów i zadbanie o poprawę warunków pracy policjantów, ale i zadbanie o miejsca, gdzie najczęściej przychodzą obywatele.
Autor: mw
Zdjęcia: Magdalena Wojtarowicz