2015.08.12 14:04 / news / czytano 4382 / opinie 0
Wypadek słowackiej łodzi z polskimi turystami na pokładzie miał miejsce wczoraj. Kilkanaście osób wpadło do wody - nikomu nic poważnego się nie stało.
Turystom, którzy wpadli do wody, pomagali polscy flisacy. Jak mówi ich prezes Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich Jan Sienkiewicz, to kolejny w ostatnich latach taki wypadek Słowaków.
Maksymalnie na łódź flisacką zabieramy 12 osób - są to względy bezpieczeństwa. Tam, jeżeli państwo wsiadacie jako 17., 18. osoba to w pełni musicie być świadomi, że to niebezpieczne i uda się jednej, piątej, ale 10 łodzi się nie uda. Co więcej, to jest jeszcze stwarzanie zagrożeń dla pozostałych łodzi - tłumaczy.
Według Sienkiewicza - niestety - słowacka policja i straż parku narodowego przymykają oczy na ten proceder.