Ochotnica: Wójt zawiesił dyrektor szkoły w obowiązkach na 3 lata przed emeryturą

Fot. 2020.09.10 09:19 / news / czytano 3524 / opinie 0

Na pozór spokojna gmina, w której nie dzieje się wiele. Jednak w ostatnim czasie piękno i spokój utytułowanej najpiękniejszej gminy w Małopolsce wypaczają masowe zwolnienia pracownicze w urzędzie, kłótnie na sesjach a ostatnio kontrowersyjne zawieszenie w obowiązkach zarówno nauczyciela jak i dyrektor szkoły. 

Dotychczasowa dyrektor szkoły Józefa Grzywnowicz po 35 latach pracy w szkole w Ochotnicy Dolnej, 5 latach jako jej dyrektor i tuż przed emeryturą została zawieszona w obowiązkach przez Tadeusza Królczyka wójta gminy. Kilkanaście dni później - 1 września dowiaduje się, że zawieszona jest także w pracy jako nauczyciel. Sytuacja taka na tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego zaskoczyła nie tylko jej osobę ale i nauczycieli, rodziców i opinię publiczną. W sprawę zaangażowało się już kuratorium oświaty i prokuratura.

- Tu u nas w gminie jest taki cyrk na kółkach, że się w głowie nie mieści. Tu są układy i układziki. Te układy to w końcu trzeba rozbić a sprawy nagłośnić - twierdzi anonimowy rozmówca.

Oliwy do ognia dolała wypowiedź wójta dla Nowotarskiej Telewizji Kablowej, w której zarzuca dyrektor złamanie prawa przy zawieraniu umów z nauczycielami i tym argumentem podpiera swoją decyzję - Dyrektor podpisała umowy z nauczycielami co rodziło problemy finansowe, organizacyjne, bardzo duże zamieszanie przed rozpoczęciem roku szkolnego - twierdzi włodarz Ochotnicy.

Z tymi słowami Grzywnowicz nie zgadza się: - Cynizm wójta sięga zenitu – wszystkie zarzuty, które podnosi w stosunku do mojej osoby są kłamstwem. Wójt zarzuca mi zawarcie nowych umów – nie jest to prawdą. Ponieważ dwie nauczycielki już wcześniej były zatrudnione i pracowały w szkole na umowę na czas określony. Moje działanie polegało na tym, że zgodnie z prawem przedłużyłam umowy tym Paniom na czas nieokreślony. Nagonka wójta na moją osobę nasiliła się w styczniu tego roku, kiedy złożyłam wniosek o ocenę mojej pracy - twierdzi była dyrektor i dodaje, że już wcześniej była nagminnie wzywana do urzędu pod byle błahym pretekstem. Zdarzały się sytuację, że po przybyciu na spotkanie z wójtem była informowana, że  jednak wójt nie ma dla niej czasu. 

Ale to nie jedyne zarzuty. Wójt miał także wywierać presję na byłej dyrektor podczas zatrudniania osób poleconych przez niego oraz zwalnianie osób, które według wójta nie nadają się do pracy w szkole. Ponadto w czasie kiedy Grzywnowicz przebywała na zwolnieniu lekarskim (w okresie od 27 maja do 30 lipca - przyp.red.) z jej gabinetu zniknęły dwa laptopy, dokumentacja dotycząca rozbudowy szkoły oraz został wyłączony monitoring. O sprawie natychmiast informowała wójta, ale w związku z brakiem reakcji z jego strony wezwała na miejsce policję. Obecnie sprawa tajemniczego zniknięcia mienia  i fałszowania dokumentacji jest badana przez prokuraturę.
 
- W poniedziałek 3 sierpnia o 7 rano napisałam do wójta o zawieszenie urlopu w związku z zaistniałą sytuacją. W związku z tym, że dużo wcześniej miałam już zaplanowany urlop od 3 do 21 sierpnia. Wójt odmówił zawieszenia urlopu jako „bezpodstawny” oraz wykpił powód zawiadomienia Policji jako niezasadny, wg wójta nic się nie stało - zniknięcie mienia szkolnego, znikniecie dokumentów, fałszowanie dokumentów to wg wójta „błahostka”. Po wielu próbach skontaktowania się z zastępującą mnie podczas zwolnienia lekarskiego nauczycielką udało mi się od niej dowiedzieć, że według jej wiedzy jeden z laptopów jest w Urzędzie Gminy. 
 
28 sierpnia br. zawieszona dyrektor szkoły próbuje wejść na teren placówki, w której ma rozpocząć się posiedzenie Rady Pedagogicznej. Tam jest blokowana przez najbliższych współpracowników wójta mimo, że zawieszona w czynnościach nauczyciela jeszcze nie jest. O sytuacji zostaje powiadomione kuratorium oświaty i dopiero po interwencji kuratorium Grzywnowicz wchodzi na teren szkoły. 
 
- Nigdy w życiu nie korzystałam z kancelarii adwokackiej, nie byłam w sądzie a nawet nie miałam do czynienia z policją. Po 35 latach pracy w szkole, której poświęcałam każdy swój czas, zostałam w ten sposób potraktowana przez wójta. Czekam na odpowiedź Komisji Dyscyplinarnej, do której skierowana została moja sprawa. Dziwi mnie fakt, że wójt powierzył funkcję dyrektora szkoły osobie, która wcześniej otrzymała karę porządkową oraz podczas mojego zastępstwa doszło do tak wielu nadużyć, niejasności a mimo wszystko ta pani pełni obowiązki dyrektora - podsumowuje i dodaje, że działania wójta w żadnej mierze nie są podyktowane dbałością o funkcjonowanie szkoły ale są wyrazem niechęci do jej osoby, których celem jest wywołanie w świadomości i opinii społecznej wypaczonego obrazu jej osoby jako dyrektora szkoły. Dobrego imienia ma zamiar bronić na drodze sądowej.





Autor: mw
Dodaj do:


reklama

reklama

Nasi Partnerzy
Gmina Ochotnica Dolna Zwi�zek Podhalan w Polsce Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy Moutain Touch Poxitel
Polecane serwisy turystyczne
Pieniny Szczawnica Czorsztyn
Misja Pienińskiego Portalu Informacyjnego Pieninyinfo.pl;
Wspieranie turystyki, biznesu, edukacji, przedsięwzięć o charakterze sportowym, kulturalnym, prospołecznym, proekologicznym oraz podnoszenie poziomu i jakości wewnętrznej współpracy społeczności Pienin i najbliższych okolic.

Copyright © MAPI
Korzystanie ze strony oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, niektóre mogą być już zapisane w przeglądarce. Więcej informacji można znaleźć w polityce plików cookie.X zamknij