Prywatne pieniądze potrzebne w inwestycjach samorządowych

W rozmowie uczestniczyli ponadto starosta limanowski Jan Puchała i dr Michał Kudłacz z Katedry Gospodarki i Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

 

Dr Kudłacz zaznaczył, że na zachodzie Europy partnerstwo publiczno-prywatne jest często praktykowane, w Polsce inwestorzy muszą się do niego dopiero przekonać. Jeśli chodzi o poziom zaangażowania sektora prywatnego w inwestycje publiczne jesteśmy na poziomie takich państw jak Litwa, Węgry czy Bułgaria. Sektor prywatny jest jednak nadzieją na to, że niektóre niemożliwe do udźwignięcia przez samorządy inwestycje będą dochodziły do skutku.

 

Od jakiegoś czasu można jednak pozyskać środki unijne na realizację zadań, w których samorządy zakładają takie wsparcie. Dla wielu zadłużonych samorządów jest to czasami jedyna możliwość wdrażania kosztownych inwestycji. Z takiej okazji skorzystała Szczawnica w projekcie budowy parkingu w Pieninach. Projekt może być jednym z pierwszych przykładów takiej formy „kredytowania się” w regionie. W zamian za 2,5 mln złotych miasto Szczawnica nie będzie czerpało dochodów z opłat parkingowych oraz wynajmu powierzchni handlowej przez czas, jaki zostanie określony w umowie. Z wypowiedzi zastępcy burmistrza Tomasza Moskalika wynika, że będzie to około 15 lat. Wylicza też zalety inwestycji: - Miejsce jest opłacalne dla dzierżawcy, gdyż jest ono sprawdzone i bardzo atrakcyjne. W sezonie obsługuje on głównie Spływ Przełomem Dunajca.

- Czas zwrotu z inwestycji powinien być o połowę krótszy, niż jakby inwestor wyłożył pieniądze na całość inwestycji - zachęcał podczas rozmowy potencjalnych inwestorów burmistrz Szczawnicy. - Będziemy mieli wpływ na stawki poboru opłat. Wkrótce ogłosimy przetarg na dzierżawcę, a w załączonym do ogłoszenia wzorze umowy będzie określony sposób naliczania opłat parkingowych oraz kilka innych zastrzeżeń mających na celu utrzymanie dobrej obsługi Spływu Przełomem Dunajca - dodał pytany o swobodę ustalania stawek opłat przez przyszłego dzierżawcę, które mogłyby odstraszyć parkujących.  

Na początku roku MiG Szczawnica wspierając się firmą konsultingową ogłosiło memorandum informacyjne w sprawie pozyskania podmiotów zainteresowanych długoletnią dzierżawą parkingu w Pieninach. W memorandum określono wstępne warunki, jakie miałby spełniać dzierżawca. Ponadto została opracowana ankieta, w której potencjalni inwestorzy mogli przedstawić swoje sugestie i pomysły na wykorzystanie parkingu poza sezonem turystycznym. Jednym z takich pomysłów jest np. możliwość otwarcia lodowiska w okresie zimowym.

Pierwsza część zadania jest już realizowana przez MiG Szczawnica. Na stronie internetowej dostępne są wizualizacje pawilonów handlowych, jakie miałyby powstać w miejsce obecnych kiosków i budek. Dofinansowanie realizowanego przez Szczawnicę projektu pod nazwą „Wzrost atrakcyjności turystycznej Szczawnicy i Leśnicy - miast pogranicza polsko-słowackiego poprzez rozbudowę infrastruktury turystycznej” zostało pozytywnie zaakceptowane w ramach Europejskiej Współpracy Terytorialnej - Program Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013.

 

Potrzebę skorzystania z pomocy sektora prywatnego w finansowaniu projektu burmistrz Niezgoda tłumaczy: - Szukamy wkładu własnego, gdyż na dzień dzisiejszy gdybyśmy brali kredyt na jego pokrycie, cała jego wartość weszłaby w skład naszego zadłużenia co znacznie pogarszałoby naszą sytuację finansową. Nie pozwalałoby to nam brać zobowiązań na inne projekty, które także chcemy realizować. 

- Mamy plany związane z ochroną zdrowia. Na dzień dzisiejszy został rozpoczęty proces zmierzający do wybudowania w Szczawnicy ośrodka zdrowia w partnerstwie publiczno-prywatnym - odpowiada Niezgoda na pytanie o inne pomysły na zaangażowanie sektora prywatnego w szczawnickie inwestycje publiczne. Szczawniccy samorządowcy mają także w planach budowę wyciągów narciarskich z udziałem sektora prywatnego.