Zdjęcia: Magdalena Wojtarowicz, Andrzej Mastalski
Przebudowa ronda zakończyła się, jednak korki pozostały. Dzisiaj kierowcy stoją od Krośnicy oraz od mostu na Sewerynówkę w Szczawnicy do ronda w Krościenku n.D.
W miniony piątek odbioru technicznego ronda turbinowego dokonał sam Marszałek Województwa Witold Kozłowski w towarzystwie parlamentarzystów senatora Jana Hamerskiego, poseł Anny Paluch oraz dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie i władz lokalnych.
- Realizacja tej inwestycji pozwoliła zwiększyć przepustowość ważnego węzła drogowego, co istotnie wpłynie na płynność ruchu pojazdów w tej okolicy - zapewniał w piątek Marszałek.
Weekend pokazał, że inwestycja warta ponad 1,7 mln złotych chyba niewiele zmieniła.
W ramach inwestycji przebudowano rondo wraz z towarzyszącą infrastrukturą. Obecnie posiada ono po dwa pasy na wlotach od strony Nowego Sącza oraz Szczawnicy. Przebudowane zostały także chodniki oraz przejścia dla pieszych, które wyposażono w dedykowane oświetlenie, co w znacznym stopniu podniosło poziom bezpieczeństwa pieszych oraz komfort kierowców. W obrębie skrzyżowania zainstalowano urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego.
reklama
reklama