2020.01.29 15:03 / news / czytano 3505 / opinie 0
W poniedziałek radni ze Szczawnicy dyskutowali nad zamiarem przekształcenia Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Szlachtowej ze struktury organizacyjnej klas I-VIII do klas I-III z oddziałami przedszkolnymi. Uczniowie starszych klas dowożeni byliby do Szkoły Podstawowej nr 2 w Szczawnicy. W posiedzeniu komisji Rady Miejskiej wzięli udział najbardziej zainteresowani, czyli rodzice i nauczyciele ze szkoły.
- Propozycja przekształcenia była już wstępnie przedstawiona kuratorium oświaty. Wystosowaliśmy też pismo uzasadniające do proponowanej uchwały. Na tę chwilę otrzymaliśmy odpowiedź z kuratorium, że aby mogło ono podjąć konkretną decyzję i wystawić opinię potrzebne jest podjęcie uchwały intencyjnej - tłumaczył Grzegorz Niezgoda burmistrz Szczawnicy i dodaje, że uzasadnienie uchwały to nic innego jak powielenie dyskusji, która miała miejsce prawie rok temu podczas spotkania z mieszkańcami Szlachtowej.
Mieszkańcy są zaniepokojeni sytuacją i czują się zmęczeni, ponieważ już od roku trwają dyskusje na ten temat. Pokusili się także o przeprowadzenie sondażu wśród mieszkańców zbierając ponad 600 podpisów, głównie Szlachtowej. - Dla nas nie jest to przekształcanie szkoły, a jej wygaszanie. Za parę lat może się okazać, że ze względu na małą ilość dzieci zostanie ona zamknięta - mówił Piotr Zabrzeski przewodniczący Rady Rodziców szkoły. Rodzice wystosowali także pismo do Małopolskiej Kurator Oświaty, w którym opisują długoletnią tradycję szkoły, ale przede wszystkim zwracają uwagę na to, że placówka ta jest dla nich swoistym centrum kulturalnym. Podkreślają, że w celu ratowania szkoły zarejestrowali Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Szkoły.
- Wręcz odwrotnie, chcemy zadbać o wasze dzieci. W Szczawnicy są dwie bardzo dobrze wyposażone szkoły, są one oknem na świat. Długo dyskutowaliśmy na ten temat, dlatego w Szlachtowej chcemy zatrzymać małe dzieci, które dobrze się tam czują, natomiast starszym dzieciom brakuje integracji ze światem, z postępem. Chcemy, by dzieci rozwijały się, by miały dobry start i przygotowanie - zaznaczał radny Wiesław Warzecha.
W odpowiedzi na wypowiedź radnego głos zabrała jedna z nauczycielek. - Jestem zbulwersowana, Pana wypowiedź świadczy o tym, że nie był Pan u nas w szkole i nie widział jakie mamy warunki. Szkołę mamy bardzo dobrze wyposażoną, są pomoce dydaktyczne i nie jest tak jak Pan mówi. Dzieci wyjeżdżają na wycieczki zagraniczne i krajowe, a nie są zamykane w Szlachtowej - mówiła Monika Hurkała.
Przewodniczący Rady Miejskiej wspomniał o tym, że pomysł na zreformowanie i przekształcenie szkoły wziął się od samych rodziców, mieszkańców, którzy wystąpili do rady z prośbą o możliwość rozbudowę szkoły. - Przedstawiliśmy Państwu jakie są możliwości finansowe. Reforma oświaty nie wyszła z samorządu, jest odgórna. Ta szkoła istnieje dzięki tej grupie rodziców, którzy swoje dzieci dowożą do szkół w Szczawnicy. Z uwagi na rejonizację ta szkoła nie byłaby w stanie pomieścić wszystkich dzieci z terenu Jaworek i Szlachtowej. Nasza wizja i pomoc w stosunku do Was jest taka, żebyście Państwo mieli pokój nauczycielski, pokój dyrektora, sale lekcyjne. Na tym etapie nie mamy możliwości dobudowania klas. Gdyby zaistniała taka sytuacja nie mamy pewności, czy otrzymamy odbiór techniczny budynku. Na to wszystko potrzebne są pieniądze, a budżet miasta jest Państwu znany - podkreślał Kazimierz Zachwieja.
Podczas dyskusji pojawił się także pomysł pozyskania grantów na budowę i modernizację szkoły, o którym wspomniała Jolanta Salamon sołtys Szlachtowej. W odpowiedzi przewodniczący rady podkreślił, że wszystko jest podyktowane ekonomią, wspomniał o brakujących w budżecie środkach na subwencje oświatową, którą obecnie muszą z własnego budżetu pokryć same samorządy. Kluczową kwestią wydaje się być fakt, że budynek szkoły, ponieważ powstał przed rokiem 1970 nie spełnia wymagań projektowych określonych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i Budownictwa i po ewentualnej przebudowie lub rozbudowie nie zostałby w całości dopuszczony do użytkowania. Po konsultacjach ze specjalistami (budowlano-architektonicznymi) okazało się, że rozwiązania ingerujące w konstrukcje budynku w konsekwencji może doprowadzić do całkowitego zamknięcia szkoły.
Radni obecni na posiedzeniu komisji pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały w sprawie przekształcenia szkoły (11 głosów "za" przy 2 głosach "przeciw").
W ubiegłym roku koszt utrzymania jednego ucznia w placówce wyniósł ponad 13 tysięcy złotych, gdzie subwencja oświatowa na ucznia wyniosła niecałe 9,5 tysiąca zł. Obecnie do szkoły uczęszcza 102 uczniów w klasach 0-VIII. Oddział "zerowy" liczy 13 uczniów, klasy 1-3 - 28 uczniów.
Projekt uchwały zakłada, że z dniem 1 września 2020 roku uczniowie od klasy IV z obwodu przekształconej szkoły dalszą naukę będą kontynuować w Szkole Podstawowej nr 2 w Szczawnicy z siedzibą przy ulicy Głównej. Czy radni zdecydują się na taki krok? O tym dowiemy się już w najbliższy czwartek podczas posiedzenia Rady Miejskiej. Kolejny krok należał będzie do kurator oświaty, która musi wydać opinię w tej sprawie.
W galerii prezentujemy uzasadnienie do uchwały oraz pisma Rady Rodziców.
Autor: mw
Zdjęcia: Magdalena Wojtarowicz