2014.07.31 06:47 / news / czytano 5777 / opinie 0
We wtorek 29 lipca ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego kilka razy ruszali z pomocą turystom w góry. W jednej akcji brał udział śmigłowiec ratowniczy.
Wtorkowe akcje rozpoczęły się od otrzymania zgłoszenia, że do jednego z pensjonatów w Szczawnicy na noc nie powróciła turystka. Pada podejrzenie, że mogła wybrać się w góry. Ratownicy GOPR wraz z Policją prowadzą działania, które doprowadzają do namierzenia turystki.
O godz. 11.15 GOPR udziela pomocy 4-letniemu chłopcu, który upadając na górnej stacji kolei na Palenicę zranił kończynę dolną, a zaraz po 12.00 goprowcy otrzymują zgłoszenie o wypadku na szlaku zielonym z Trzech Koron do Sromowiec Niżnych, gdzie znajduje się nieprzytomna 14-latka. Do akcji ruszają ratownicy od strony Krościenka oraz ze Sromowiec, ponieważ trudno o precyzyjną lokalizacją miejsca wypadku. Po pieszym dotarciu do poszkodowanej udzielają pomocy medycznej i wzywają śmigłowiec policyjny z Zakopanego, który wspomaga TOPR. Ratownicy TOPR desantują się z będącego w zawisie śmigłowca. Po chwili poszkodowana zostaje wraz z ratownikiem wciągnięta na pokład śmigłowca. Cała akcja kończy się ok 15.00.
W czasie powrotu z akcji z Trzech Koron ewakuujÄ… w rejonie przeprawy pod SokolicÄ… osobÄ™ z urazem stawu skokowego.
Autor: Oprac. red.
Źródło: gopr-podhale.pl