Zdjęcia: Magdalena Wojtarowicz
W sali Remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczawnicy odbyło się spotkanie zaduszkowe. W niedzielny wieczór wspominano zmarłych krewnych, bliskich i znajomych, którzy odeszli do wieczności w minionym roku.
Organizatorami spotkania byli; Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy, Zespół Regionalny im. Jana Malinowskiego oraz dzieci i młodzież ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II ze Szlachtowej.
Zaduszki rozpoczęły się widowiskiem pn. „Jan Paweł II we wspomnieniach przyjaciół” w wykonaniu młodzieży szkolnej ze Szlachtowej, która przybliżyła postać Karola Wojtyły z lat szkolnych, jego młodości i okresu kapłaństwa. Nie zabrakło wybranych fragmentów poezji Jana Pawła II, myśli i publicznych wystąpień a całość uświetnił śpiew piosenek religijnych przy gitarowym akompaniamencie.
- Cisza cmentarnych pól to głos wieczności, to głos który szczególnie mocno dociera do naszych głów w listopadowe dni, gdy z modlitwą i podzięką podążamy ku mogiłom najbliższych. Cmentarne krzyże ozdobne na grobach możnych tego świata, czy też skromne brzozowe na zapomnianych mogiłach? - tymi słowami rozpoczęła się druga część niedzielnego spotkania. W blasku palących się zniczy, członkowie Zespołu Regionalnego im. Jana Malinowskiego oraz miejscowego Związku Podhalan w głębokiej refleksji i zadumie czytali przygotowaną na ten wieczór poezję przerywaną góralską muzyką w wykonaniu Kapeli Jaśka Kubika z Krościenka n/D.
Podczas XIII Szczawnickich Zaduszek wspomniano także wszystkich zmarłych, którzy w szczególny sposób wpisali się w życie społeczne. Byli to: założyciele Szczawnicy z Józefem Szalayem na czele, rodzina Stadnickich, działaczy społecznych, księży, strażaków, członków zespołów regionalnych i muzyków, członków Orkiestry Dętej, ratowników górskich i pogotowia ratunkowego, którzy poświęcali swoje życie dla ratowania przyjaciół.
reklama
reklama