Zdjęcia: Agnieszka Stopka
Na terenie Pienin i pogranicza polsko-słowackiego, trwają działania podejmowane w ramach projektu "Muzyka bez granic", organizowanego przez Fundację Dobra Wola. Projekt jest dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Projekt ruszył wczesną wiosną tego roku. Pierwszym jego etapem były badania terenowe (nagrania, wywiady, zdjęcia, zbieranie materiałów do badań) prowadzone przez koordynatorkę "Muzyki bez granic" dr Justynę Cząstkę-Kłapytę, Alinę Doboszewską reprezentującą Fundację Dobra Wola, reżysera filmów dokumentalnych Krzysztofa Krzyżanowskiego oraz Piotra Kłapytę - geografa, przewodnika górskiego, męża Justyny.
Udało się spotkać z ciekawymi ludźmi po obu stronach granicy: najstarszymi mieszkańcami Wielkiego Lipnika, Kamienki (w tym obdarzoną przepięknym głosem 87-letnią Olgą Zimową), Litmanowej (gdzie pieśni polanowe zwane są majdanowymi), wspaniałymi reprezentantami folkloru Pienin - Janiną Gawlik i Andrzejem Dziedziną-Wiwrem ze Szczawnicy, Janem Kubikiem i Marianem Jaroszem z Krościenka nad Dunajcem, 93-letnim Rusinem Bazylim Hnadkowyczem pochodzącym z Jaworek a mieszkającym obecnie w Oświęcimiu, który dr Kłapycie dostarczył interesującego materiału muzycznego do badań porównawczych. Inspirujące wywiady przeprowadzono z rodziną Stopków z Czarnej Wody, paniami Anną Węglarz i Heleną Łazarczyk, córkami państwa Karpiaków, rdzennych mieszkańców Białej Wody oraz z członkami kapeli Jaworcanie, składającej się z młodych osób reprezentujących różne obszary góralszczyzny, a wykonujących wspólnie muzykę całego łuku Karpat.
Na początku maja miejscem integracji muzycznej i poszukiwania wspólnego repertuaru stała się stara chyża w Czarnej Wodzie. Górale pienińscy i Agnieszka Stopka (potomkini Rusinów z Czarnej Wody) słuchając nagrań ze Słowacji i śpiewów Bazylego Hnadkowycza, mieli za zadanie je rozpoznać. Kilka nut udało się zidentyfikować i znaleźć ich odpowiedniki po obu stronach granicy.
W drugiej połowie czerwca nastąpiła kolejna z odsłon projektu. Tak minione wydarzenia relacjonuje sama pomysłodawczyni Justyna Cząstka-Kłapyta: - 24 czerwca razem ze wspomnianymi wcześniej góralami z polskiej strony oraz Agnieszką Stopką z Jaworek pojechaliśmy do pobratymców naszego projektu – górali ze Słowacji. Odwiedziliśmy słowackie wioski: Wielki Lipnik, Kamionkę i Litmanową, w których na żywo konfrontowane były wspólne wątki muzyczne. A to wszystko w niezwykle miłej (...) atmosferze, którą stworzyli nasi partnerzy po stronie słowackiej. Nie brakło poczęstunku, napitków – palonki, która rozgrzewała głosy śpiewających. Muzyka podniosła wszystkich na duchu, wzmocniła więzi ponad granicami. Zaskoczył nas mile Andrzej Dziedzina-Wiwer, który podczas każdej wizyty w kolejnych miejscowościach, pomimo aktywnego uczestnictwa w śpiewie, na bieżąco tworzył wiersze odzwierciedlające poetycki obraz tych spotkań. W Litmanowej po raz pierwszy od wielu lat specjalnie na tą okazję zebrała się grupa znakomicie śpiewających mężczyzn, których silne głosy, zgrane harmonijnie i czysto w wielogłosie, odbijało echo po polanie (majdanie) gdzie spotkanie się odbywało. Serdecznie dziękujemy naszym partnerom – góralom i Rusinom z obu stron granicy – za udział w tej dobrej sprawie i życzliwe przyjęcie. Teraz tylko czekać aż zaprezentują na scenie owoce tego niezwykłego spotkania 30 lipca w Jaworkach!
W Jaworkach właśnie 30 lipca Miejski Ośrodek Kultury, partner "Muzyki bez granic", organizuje obchody 70-lecia Akcji Wisła. Z tej okazji w plenerze odbędzie się msza sprawowana przez biskupów zarówno rzymsko- jak i grecko-katolickiego. Również tego dnia na scenie wystąpią zespoły góralskie i rusińskie, w tym bliskie stylem muzycznym, strojem i mową dawnym Rusinom Szlachtowskim - zespoły ze Słowacji.
W dalszej perspektywie lata i roku 2017 projekt "Muzyka bez granic" będzie miał jeszcze kilka odsłon: m.in. kolejną muzyczną imprezę integracyjną w Szczawnicy na Palenicy oraz wywiady z ludźmi, z którymi do tej pory nie było czasu się spotkać. Cenne z pewnością okażą się spotkania, które nastąpią 30 lipca. Efektem finalnym działań będzie film dokumentalny oraz płyta studyjna z nagraniami najciekawszego i najbardziej archaicznego repertuaru łączącego pogranicze polsko-słowackie i różne miejscowości regionu Pienin.
reklama
reklama