Z życzeniami do wojewody

Ja się nie potrafi odpowiedz na treść to trzeba doczepić sie do formy. Bolą merytoryczne argumenty i niepodważalne fakty ?

Nie ma komu odpisać żeby skupiać sie na składni, czytać po napisaniu albo nawet sięgać po komputer. A zreszta chyba i tak pisząc jedna ręka, bez czytania, na telefonie, w trakcie rozmowy z kimś, robię mniej błędów niż Boguś w życzeniach świątecznych, które klecił przez cały rok. Nie mówiąc już, że w ogóle pisze co np. Stasiowi albo Edziowi jest zupełnie obcą umiejętnością.

Jak się nie ma argumentów to się stosuje płytkie i małe ataki ad persona okraszone populistyczno filozoficznym bełkotem. A o moją składnię się nie martw. Jej poziom dostosowuje do percepcji adwersarza. Jeśli jest na niskim poziomie to szkoda włączać komputer i wystarczy telefon z opcją wstaw wyraz -- stąd te literówki. Wiedzą ekonomiczmą się nie chwałę, gdyż nie posiadam. Na temat zdolności zarządzania jakichś tam wyimaginowanych burmistrzów, z wykształceniem czy bez, też nie zabieram głosu bo szkoda mi czasu na jałowe dysputy. Interesuje mnie Krościenko i bede piętnował każdego, kto bedzie działał na niekorzyść tej gminy. Bez różnicy czy bedzie cynicznym karierowiczem i nieświadomym nieukiem.,

DO MEGA Z 21.13.12 Akurat - ciagle o wladzy i wladzy wiec wierze, ze nie o nia chodzi. Terminologia ekonomiczna sie popisujesz, choc zdan poprawnie nie klecisz (osiagnely w tym czasie inne gminy turystyczne - powinno byc).Moim zdaniem polinteligent tez moze rzadzic byle madrze i zgodnie. Nie wszyscy burmistrzowie i wojtowie w Polsce maja wyzsze wyksztalcenie a radza sobie doskonale jako gospodarze.Jednostka moze sie na wynik wyborow nie godzic ale to tylko tyle.

Ja się nie pcham do władzy, jestem zwykłym mieszkańcem ale odróżniam usługi użyteczności publicznej od dobra publicznego. I nie godzę się żeby moją gminą rządził jakiś pół inteligent który nie ma pojęcia o terminach ktorych próbuje używać . A tak niestety było przez wiele lat. I efekty są tragiczne w porównaniu do tego co osiągnęły w tym czasie inne gmin turystycznych. A skandaliczne to jest pchanie sie do władzy bez żadnej wiedzy a obnażanie braku tej wiedzy

Tak, poprzednie władze zrobił: dwie sale gimnastyczne, obie do zamknięcia (jedna bo likwidują gimnazja, druga bo nie ma kto z niej korzystać), rondo z którym są same afery, zamknięte kible za urzędem, pare w ogóle nie uczęszczanych chodników i kilka dróg do pół w Grywałdzie. A wszystko to kosztem 12 straconych lat i 11 mln zadłużenia. No po prostu mistrzowskie działania. To są fakty! W tej całej dyskusji nie chodzi o pieniactwo tylko brak zgody na rządy bezkrytycznych dyletantów, ktorzy pchają się do władzy a nic nie potrafią. To brak zgody na przyjmowanie absurdalnych filozofii o sensie budowy i modernizacji kolejnych sal. To brak zgody na zabawę w samorząd z naszych marnotrawionych podatków. To brak zgody na pisanie bzdur i używanie pojęć o ktorych domorośli samorządowcy nie maja pojęcia. Przez 15 lat to znosiliśmy a teraz wreszcie koniec. Teraz jest normalnie i oby zawsze tak było.

Jestem obserwatorem , sympatykiem Kroscienka a nie jego mieszkancem, co pozwala mi bez emocji na chlodno obserwowac korzystne zmiany w rozwoju Kroscienka ale tez skandaliczny poziom komentarzy.Takich pieniaczy , przemadrzalych madrali, udawadniaczy ,wazniakow jak niektorzy komentujacy rzadko spotkac.DO Obserwator: przeciez w ktorymkolwiek miejscu w Kroscienku cos sie wybuduje to swiadczy o Kroscienku -teraz dzieci z Krosnicy ciesza sie nowa hala a za jakis czas w Grywaldzie i centrum odnowia obiekty sportowe . Poprzednia wladza tez cos przeciez robila.Nie mozna tylko wysmiewac. Kloccie sie,unoscie ambicjami to w teczce wam jeszcze madrzejsza wladze podesla a zmeczeni swarami kroscienczanie moga ja wybrac.

No to już w praktyce mieliśmy taki całościowy rozwój w latach 1999-2014 i pieknie całość upadała. Utopijne gadanie pod publiczkę i naiwnych wyborców - wszystko zrobimy. Tylko że jak sie pojawia pytanie za co, to cisza. A to nie chodzi o to zeby wszystko robić tylko zeby robić dla wszystkich. I dlatego koncepcja ogólnego rozwoju poprzez inwestycje w dobra podnoszące atrakcyjność miejscowości co finalnie przysporzy pieniedzy wszystkim jest jedyna realna ścieżka rozwoju a nie teoria sala gimnastyczna dla każdego bo to droga do nikąd.

Obrońco równości społecznych. Co to jest za równość gdzie dla ponad 6000 mieszkańców nie dedykuje się żadnej inwestycji, a dla 150 dzieci buduje się sale za 3 mln? - Z każdej strony jestem wstanie obalić głupotę dlatego zamiast porywać się na polemikę ze mną lepiej grzecznie potwierdzić i nie pchać się jeden z drugim do władzy bo nie macie do tego żadnych kompetencji i póżniej tylko Krościenko cierpi jak przez ostatnie lata 1999-2014.

Dzieci zamiat dzięki

Przede wszystkim jeśli dobra, to społeczne albo publiczne (sensu stricto- nie podlegające konkurencji w konsumpcji ani podlegające wykluczeniu z konsumpcji - J. Stiglitz Ekonomia sektora publicznego, Nagorda Nobla 2004). A jeżeli chodzi o użyteczność publiczną to tylko odnośnie usług. Nie porywaj się na terminy ekonomiczne o których nie masz pojęcia. A odnośnie tej populistycznej wstawki o biednych wiejskich dzieciach - proponuje im jeszcze wybudować lotnisko i stadion narodowy przecież nie są gorsze od dzieci z Warszawy. A jak już tak walczysz o równość społeczna wbrew logice rozwoju koherentnego to czemu na Krośnicy mają nową sale za 3 mln zł a dzieci w Krościenku i Grywałdzie stare i zniszczone. Dzięki w Krościenku i Grywałdzie są gorsze? - widzisz jaki populistyczny bełkot.

Do: Czarno to widze. Prawdziwy rozwoj miejscowosci jest wowczas, kiedy na terenie calej gminy powstaja dobra uzytecznosci publicznej. Nie rozumie zbulwersowania tym,ze dzieci i mlodziez na wsi maja hale sportowe.Maja byc gorsze przez to,ze nie mieszkaja w centrum?

wszyscy dobrzy jak są wybory

Wójt z Grywałdu - nigdy więcej. Już był jeden z Grywałdu (przez 3 lata) i drugi z prawie Grywałdu (przez 12 lat). Nic dobrego z tego nie było. Rozwinęły się Czorsztyn, Białka, Łącko, Szczawnica a Krościenko upadło. Teraz jak wszyscy widzą ile dobrego można zrobić za dwa lata to nikt się już nie da nabrać na korty tenisowe przy szkole w Grywałdzie.

Stasiu, Boguś, Edzio .... strzeż Panie Gminę Krościenko przed takimi kandydatami. Znowu będą sale gimnastyczne po wsiach zamiast rozsądny rozwój.

No to deklaracja złożona poniżej jednoznacznie potwierdza - pierwszego kandydata na Wójta Krościenka już mamy. Teraz zapanuje blady strach na innych kandydatów którzy liczyli na poparcie Grywałdu i Krosnicy.

Waksmudzki, to mądry, inteligentny człowiek, ma za sobą głosy Krośnicy, Grywałdu, Kątów, Białego Potoku, chyba zwycięży. Na pewno się zmieni teraz będzie pomagał i promował tylko Gminę Krościenko. Każdy uczy się na błędach.

Szkoda tylko że się zrobił taki wdzięczny gdy już wie, że się kończy etacik w starostwie. Jakoś nigdy wcześniej nie pamiętał o mieszkańcach i tu nie chodzi tylko składanie życzenia ale w ogóle chociażby najmniejsze zaangażowanie w sprawy gminy i zwykłych ludzi.

A no złożył i to osobiście. Do tego było to (jak każdego roku) bezinternowane a nie za "oddane głosy". A odpowiadając na drugie pytanie - tak, promowanie gminy i pielęgnowanie kontaktów dla dobra tej gminy to jest praca, ktora zreszta juz przyniosła efekty (np. dofinansowanie o którym mowa w artykule). A promowanie tylko siebie poprzez wstawianie swojego zdjęcia obok tekstu "Jezus przechodzi" to nie tylko kompromitacja (w tak krótkim tekście strzelić byka i napisać przechodzi zamiast przychodzi) ale przede wszystkim ordynarny, prostacki i niesmaczny lans z wykorzystaniem symboli religijnych do samopromicji. Ale jak ktoś nic nie potrafi zrobic dla swojej gminy to i nawet życzeń nie potrafi z godnością złożyć.

Złożył Wam życzenia, z wdzięczności za oddane głosy. Przez tyle lat i kadencji był odpowiedni dla naszej Gminy, według głosujących na niego mieszkańców. Radny Komorek jest odpowiedni, dlaczego? Przeczytajcie artykuł, i komentarze, czy artykuł świadczy o jego pracy?